Czy polski ustawodawca, tworząc ustawę o administracji podatkowej, zapomniał o Ordynacji podatkowej?


Planowane utworzenie Scentralizowanego Wyspecjalizowanego Urzędu Skarbowego w Warszawie nie przyniesie zakładanych przez Ministerstwo Finansów efektów. Na przeszkodzie stoją bowiem przepisy Ordynacji podatkowej, zgodnie z którymi podatnik musi wyrazić zgodę na osobiste stawienie się w organie podatkowym niewłaściwym dla niego miejscowo.

 

Ustawa z dnia 10 lipca 2015 r. o administracji podatkowej w art. 14, ust. 2 stanowi, że niektóre kategorie podatników i płatników o istotnym znaczeniu gospodarczym lub społecznym – w szczególności tych wykonujących określony rodzaj działalności gospodarczej lub osiągających określoną wysokość przychodu netto w rozumieniu przepisów o rachunkowości – mogą być obsługiwane przez naczelnika urzędu skarbowego innego niż właściwy miejscowo. Z kolei art. 14, ust. 4 mówi o tym, że Minister Finansów może w drodze rozporządzenia określić te kategorie podatników, mając na względzie gospodarcze lub społeczne potrzeby podatników i płatników obsługiwanych przez administrację podatkową.

Ustawa ta stwarza więc możliwość tego, aby za pomocą rozporządzenia przemodelować system ustalania właściwości urzędów skarbowych w odniesieniu do pewnych kluczowych na Polskim rynku przedsiębiorców. Ministerstwo Finansów zapowiedziało wydanie rozporządzenia, powołującego do istnienia tzw. Scentralizowany Wyspecjalizowany Urząd Skarbowy w Warszawie.

Zdaje się jednak, że ustawodawca – przez nieuwagę – zapomniał o przepisach działu IV, rozdział 6 ustawy Ordynacja podatkowa z dnia 29 sierpnia 1997 roku dotyczących wezwań. Art. 156, § 1 tejże ustawy stanowi, że wezwany (strona lub inna osoba) przez organ podatkowy do złożenia wyjaśnień, zeznań lub dokonania określonej czynności jest zobowiązany do osobistego stawienia się tylko na obszarze województwa, w którym zamieszkuje lub przebywa. Z tego przepisu jasno wynika, że pomimo zmiany właściwości organu podatkowego w stosunku do pewnych kategorii podatników, które będzie dotyczyło przedsiębiorcy mającego swoją siedzibę oraz miejsce prowadzenia działalności gospodarczej poza województwem mazowieckim, nie będzie mogło wywoływać skutków dla tego podatnika, chyba że zgodnie z art. 156, § 2 podatnik sam wyrazi wolę osobistego stawienia się we właściwym urzędzie.

Jeśli więc celem ustawodawcy jest tylko fakultatywna możliwość obsługi największych podmiotów przez Scentralizowany Urząd Skarbowy w Warszawie, to pojawia się uzasadniona obawa o to, że w praktyce taka zmiana oznaczać będzie – wbrew założeniom - dodatkowe utrudnienia zarówno dla podatników, jak i pracowników administracji. Jeżeli natomiast mamy do czynienia z klasyczną zmianą właściwości, to trzeba wskazać, że przepisy Ordynacji podatkowej uniemożliwią stosowanie przepisów ustawy o administracji podatkowej oraz rozporządzenia Ministra Finansów w tym zakresie. Ustawodawca skoncentrował się wyłącznie na przepisach prawa materialnego, zapominając jednocześnie o procedurze podatkowej. W tym miejscu przypomina się alegoria Lona Fullera o królu Reksie próbującym nieudolnie stworzyć dobre prawo, którą opowiada się studentom prawa ku przestrodze przed tworzeniem wewnętrznie sprzecznych regulacji.


Komitet Podatkowy Pracodawców RP