Można rozwiązać problem szarej strefy w branży zakładów bukmacherskich online


Ustawa o grach hazardowych wciąż nie rozwiązuje problemu szarej strefy w branży zakładów wzajemnych online. Bardzo dużo ludzi gra u zagranicznych bukmacherów, niezarejestrowanych w Polsce, za co są ścigani i karani przez Służbę Celną, która nakłada często wysokie grzywny. Jest jednak rozwiązanie tej sytuacji.

 

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Pracodawców RP, prof. Michał Królikowski oraz dr Arwid Mednis z Uniwersytetu Warszawskiego zaprezentowali ekspertyzy prawne obrazujące sytuację w obszarze zakładów wzajemnych online. Prof. Królikowski koncentrował się na podstawach prawnych karania graczy zawierających zakłady u bukmacherów zagranicznych, niezarejestrowanych w Polsce. Zgodnie z polskim prawem gra u podmiotów działających bez odpowiednich zezwoleń właściwych organów jest obarczona sankcjami, nawet karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Obecnie prawo stanowi, że udział gracza w zakładach wzajemnych przez internet prowadzonych przez bukmachera zagranicznego działającego bez zezwolenia Ministra Finansów, jeżeli osoba ta znajduje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi wykroczenie lub przestępstwo karnoskarbowe. Niestety nieświadomość grających nie eliminuje sankcji, które grożą za obstawianie zakładów u bukmacherów nie posiadających właściwych zezwoleń - tłumaczy prof. Michał Królikowski z Uniwersytetu Warszawskiego.


Natomiast dr Mednis przedstawił analizę prawną możliwości blokowania adresów IP „nielegalnych” bukmacherów zagranicznych oferujących usługi w Polsce. Główny wniosek z niej płynący jest taki, że w przypadku podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia skarbowego przeciwko organizacji gier hazardowych żądanie blokowania połączeń telekomunikacyjnych pochodzących od uczestnika gry znajdującego się na terytorium Polski może wystosować do przedsiębiorcy telekomunikacyjnego Policja oraz ABW.

Dr Mednis proponuje też zmianę w Ustawie o prawie telekomunikacyjnym z 2004 roku, która miałaby umożliwić Służbie Celnej blokowanie połączeń zarówno pochodzących od odbiorcy, jak i nadawcy sygnału. W praktyce oznacza to, że Ministerstwo Finansów mogłoby w końcu blokować adresy IP bukmacherów działających nielegalnie na terytorium Polski, a tym samym uchroniłoby wiele osób od dotkliwych sankcji karnoskarbowych.

Proponowana zmiana ma na celu umożliwienie Służbie Celnej skuteczne przeciwdziałanie rozpowszechnianiu nielegalnych treści hazardowych kierowanych spoza terytorium RP do użytkowników logujących się do sieci internet na terytorium RP. Chodzi o treści, które opracowane są w języku polskim i komunikowane w sposób zapewniający możliwość interaktywnej komunikacji (w tym zawieranie zakładów) dla użytkownika logującego się do sieci internet na terytorium RP – twierdzi dr Arwid Mednis z Uniwersytetu Warszawskiego.

 

Komitet Podatkowy Pracodawców RP


Ekspertyzy prelegentów dostępne są poniżej:



Załączniki